Najsmutniejsza część książki.

Mam jeszcze spisane świadectwa dwóch więźniarek¹. Które oczywiście mogły poświadczyć to, w co same uwierzyły: każdy pisze o sobie. Te świadectwa zresztą mało, nic prawie nie mówią o Barbarze, zaś sporo o tym, co przeżyli świadkowie.
Potwierdzenie raczej.

Państwo Nikt…” str. 12


To w sumie jedyny dowód zamknięcia Barbary w obozie, w rejestrach tamtejszych (Bad Arolsen) nie znajdujemy potwierdzenia (sprawdzano w 2015). To jednak częste: w 1944 roku w niemieckich obozach nie było już ichniego przysłowiowego porządku; a też przecież archiwa niszczono…

Okres od sierpnia 1944 r. do momentu wyzwolenia Ravensbrűck charakteryzował się załamaniem panującego dotychczas porządku, wynikającym przede wszystkim z powiększającej się liczby więźniarek i zbliżającego się frontu. Z tego tez powodu władze obozowe, świadome nieuchronnie zbliżającej się klęski, rozpoczęły akcję zacierania śladów swojej działalności polegającą w pierwszej kolejności na usuwaniu świadków wydarzeń.

FKL Ravensbrück


A skąd to nazwisko: „Selmanowicz”? Nie wiem. W relacji o obozie Barbara wspomina, iż tak jej poradziła jedna ze współwięźniarek czy jeszcze towarzyszek podróży.
mr m.

LINKI:
• Ale to pewnie bez związku: Hanna Irena Selmanowicz, łączniczka (1921-1944); może jakieś dokumenty były, starszej dziewczyny? Spekulacje.
OBOZY:
• lista archiwów
– oraz osobno KL Ravensbrück
informacje o archiwach
• Międzynarodowa Służba Poszukiwań (International Tracing Service – ITS)
Lista więźniów obozu Ravensbrück ; oparta chyba na tej liście:
Wykaz imienny Polek więźniarek politycznych obozu Ravensbrück (a ona z kolei na podst. książki „Ravensbrück”, Wanda Kiedrzyńska, wyd. Książka i Wiedza 1965

PRZYPISY:
¹ – Krystyna Majdziak i Ewa Zelechowska-Stolman; „Oświadczenie” z 1 XII 1975 r.,

Niżej podpisane (…) oświadczamy, że znana jest nam osobiście Barbara Anna (…), posługująca się w czasie pobytu w obozie nazwiskiem SELMANOWICZ. Przebywałyśmy z nią w obozie (…) od jesieni 1944 r. Niniejszym oświadczamy, że znany jest nam fakt dokonania na niej – tak jak i na nas – pseudomedycznego zabiegu, jaki opisuje ona w swych staraniach o odszkodowanie z tego tytułu. (…)