Oczywiście nadal rodziny Zawisławskich. A namalowała je Marta Cwujdzińska, znakomicie – i oba inaczej. I nadal z tego samego zdjęcia malowane: „Foto Tęcza”. Już oprawione,…
Zobacz więcej Dwa nowe portrety rodzinne (2022)Cztery babcie…
…moje. Czyli kartki, nadal. To znaczy: znałem dwie, jedną prawdziwą: babcię Józię – i jedną „przyszywaną” – tak o niej mówiła Barbara, ja mówiłem po…
Zobacz więcej Cztery babcie…Pocztówki, kartki…
Skanuję od kilku dni. Niektóre tak stare, jak ta: z 1905 roku, jeśli dobrze stempel czytam. Są też nawet z frontu polsko-ukraińskiego, 1919: to obrona…
Zobacz więcej Pocztówki, kartki…Manifest artystyczny trzynastolatka (1965)
Rysuneczki: robiłem ich mnóstwo, takich właśnie – i rozbudowanych (nawet do formatów B1, 1000×700 mm). Zaś opis ich, niżej, pod listem Zbigniewa reprodukowany, jest chyba…
Zobacz więcej Manifest artystyczny trzynastolatka (1965)To jednak zima 1950/51…
Barbara ma dwadzieścia, dwadzieścia jeden lat, jest ładna, pojawiają się chłopcy, panowie już raczej… …i poznanie pierwszego chłopca, który poważnie chciał ułożyć sobie ze mną życie. Był przystojny,…
Zobacz więcej To jednak zima 1950/51…Portrety rodzinne (2021)
A oto drugi z zamówionych portretów rodzinnych, tym razem obraz Bogny Gniazdowskiej. I nadal z tego samego zdjęcia malowany: „Foto Tęcza”. (Oraz uzupełnienie – odpowiednie…
Zobacz więcej Portrety rodzinne (2021)Portrety rodzinne (2020)
Z przyjemnością informuję, że wczoraj dotarł do mnie pierwszy – z kilku dotąd zamówionych – portret rodziny Zawisławskich, malowany ze zdjęcia („Foto Tęcza”), jak wszystkie.…
Zobacz więcej Portrety rodzinne (2020)Koniec lat 60.
Był dla nas wszystkich trudny. Barbara często bywała (też i wcześniej, ale teraz prawie stale) w szpitalach, sanatoriach, jej życie z Edmundem nie kleiło się.…
Zobacz więcej Koniec lat 60.„Odwilż” (1956)
Ciąg dalszy porządków z książkami. Oto słynna kiedyś powieść Ilii Erenburga – egzemplarz o którym w „Państwie Nikt…” wspominam przynajmniej dwa razy: o niej samej……
Zobacz więcej „Odwilż” (1956)„Podróż…”
…już jest, to druga, może trzecia część całości – jeśli liczyć „Obok…” jako część tego samego świata Peerelu; tylko bardziej o nas, o mnie nieco……
Zobacz więcej „Podróż…”„Barbórka”
Dziś, z okazji górniczego Święta – oraz imienin Barbary – zdjęcie, które co prawda już było w książce, ale tu z innej kopii. A to…
Zobacz więcej „Barbórka”Dedykacje (1942, 1946,1953)
Dwie fotografie: Wacław Zawisławski, jego córka, już wtedy sierota Barbara, jeszcze wtedy Zawisławska – oraz jeden rysunek z dedykacją: pierwszego męża Zbigniewa Makowskiego (przedstawiający oczywiście…
Zobacz więcej Dedykacje (1942, 1946,1953)Linearne wersje prawdy.
To zajmujące, jak narzędzie (tak, fizyczne: ołówek czy maszyna do pisania; lecz i edytor tekstu…), jakiego używamy do zapisywania myśli – wpływa na ich kształt¹.…
Zobacz więcej Linearne wersje prawdy.Barbara Zawisławska (1929-2017)
Barbara, 1mo voto Makowska, 2ndo voto Gonczarska, urodzona w Warszawie, 25 lipca 1929; zmarła 4 grudnia, w domu opieki w Serocku: ona, warszawianka od pokoleń.…
Zobacz więcej Barbara Zawisławska (1929-2017)Historia rzeczy
…albo Przedmiotów – interesujący aspekt analizy zdjęć rodzinnych, choć to ocean. Mam kilka zdjęć, połowa 1953 roku. Zwraca uwagę wózek, jak ze scen wypędzania Niemców…
Zobacz więcej Historia rzeczy„Selmanowicz”
Najsmutniejsza część książki. Mam jeszcze spisane świadectwa dwóch więźniarek¹. Które oczywiście mogły poświadczyć to, w co same uwierzyły: każdy pisze o sobie. Te świadectwa zresztą…
Zobacz więcej „Selmanowicz”Ankieta personalna
…z I poł. lat 50. Pusta, znaleziona wraz z papierami Barbary i Zbigniewa – również z wersjami ich życiorysów: w ankiecie jasno napisano, że należy…
Zobacz więcej Ankieta personalnaPapiery na bruku
Jednym z wątków, historyjką, obrazem, który zachęcił mnie do ułożenia książki z zapisków Barbary – była opowieść, co zabawne może jakoś, o polskim punku. Fragment…
Zobacz więcej Papiery na brukuPrzywileje władzy
Drtobiazgi: Barbara była nawet radną, krótko. Ale walczy. Matury zrobić nie mogła – nie chciała? Próbuje stanąć na nogach, już nie szczeniaczek. Była nawet radną…
Zobacz więcej Przywileje władzyListy z kolonii
I sanatoriów, jak tu, stamtąd koperty (z 1963 i 1965). Rymanów Zdrój, Bieszczady, kolejna „zima stulecia”. (…) dla Makowskiego tą najważniejszą zimą stulecia jest ta bieszczadzka…
Zobacz więcej Listy z koloniiJanina Siwińska (1903-…)
Starsza pani, przyjaciółka i trochę chyba mentorka Barbary. Działaczka WSM, jeszcze sprzed wojny. Jej relację z drogi do Lublina, przez linię frontu (to lipiec 1944),…
Zobacz więcej Janina Siwińska (1903-…)Koń na biegunach (1957?)
Chciałem mieć zdjęcie z Laleczką, taką najmniejszą ze środka „ruskiej baby”. I mam: to, co widać, moja prawa ręka trzyma laleczkę. A że nie widać?…
Zobacz więcej Koń na biegunach (1957?)Suche dane
Lista miejsc pracy Barbary, z początku lat 70. Może brudnopis, zapewne do papierów o rentę inwalidzką.
Zobacz więcej Suche daneTożsamość, pamięć, melancholia (1)
A oto sprostowanie, wyjaśnienie raczej. W książce (s. 91) umieściłem zdanie z portalu Histmag org. U blisko 40% badanych uczenie się historii kończyło się melancholią.…
Zobacz więcej Tożsamość, pamięć, melancholia (1)Dzienniczki szkolne
Choć może tylko mój, z I klasy szkoły podstawowej (1959/60). Lecz i inne przejawy edukacji w PRL, niżej.
Zobacz więcej Dzienniczki szkolneUrszula (?)
To zapewne ona, ta w „misiu”, córka Edmunda Gonczarskiego z pierwszego związku. Drugiej dziewczynki nie rozpoznaję.
Zobacz więcej Urszula (?)Telegram: Kościan (1957)
Niedoręczony. I to jednak Siekowo, nie Kościan: filia czy oddział. Przynajmniej czas jakiś, może przeniesiono ją ze szpitala głównego. (W książce umieszczam Barbarę w Koscianie…
Zobacz więcej Telegram: Kościan (1957)Edmund Gonczarski: „Powrót starego człowieka” (1958)
Podpis wydawał mi się znajomy, choć nie znałem za dobrze charakteru pisma mego ojczyma. A później znalazłem ten list. Musisz jakoś podrobić mój podpis. Podpisz…
Zobacz więcej Edmund Gonczarski: „Powrót starego człowieka” (1958)Wkłady w WSM (przed 1944 i po wojnie)
Temat jest wielki i trudny, za wielki dla mnie. Ale ciekawy. To przecież ekonomia tamtej spółdzielczości – i jej rozkładu, celowej przecież likwidacji. To rozliczenia…
Zobacz więcej Wkłady w WSM (przed 1944 i po wojnie)Łomża, 1922: Jan…
…być może Osiejewski To chłopak czy ksiądz? „Reginie” sugeruje, że raczej ten z prawej… A jeśli, to według notatek, nie moich jednak, z chaotycznych rozmów…
Zobacz więcej Łomża, 1922: Jan…